Oriflame The ONE Volume WonderLash 5 in 1

Oriflame The ONE

Volume WonderLash 5 in 1

cena: 37,90 zł

pojemność: 8 ml

szczoteczka: silikonowa

plusy: ~ wygodna szczoteczka

           ~ intensywna czerń

           ~ wydłużenie

           ~ rozczesanie

           ~ naturalny wygląd

minusy: ~ krótkie uniesienie

Co obiecuje producent?

"Wielozadaniowy tusz do rzęs ze szczoteczką typu high definition 3D - doskonale rozdzielającą i unoszącą rzęsy, a zarazem nadającą im zachwycającą długość i objętość. Zawiera składniki pielęgnujące dla doskonale odżywionych rzęs. "

Skład

Aqua, Stearic Acid, Hydrogenated Cetyl Olive Esters, Oryza Sativa Cera, Glucamine, Butylene Glycol, Copernicia Cerifera Cera, Helianthus Annuus Seed Cera, Acacia Senegal Gum, PVP, Cyclopentasiloxane, PVP/Eicosene Copolymer, Silica, Cyclohexasiloxane, Cera Alba, Synthetic Wax, Shorea Robusta Resin, Imidazolidinyl Urea, Dimethicone, Rhus Verniciflua Peel Cera, Hydroxyethylcellulose, Methylparaben, Disodium Edta, Hydrogenated Myristyl Olive Esters, Lecithin, Ceteareth-20, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Propylparaben, Phenoxyethanol, Bht, Peg-12 Dimethicone, Ethylparaben,CI 77499, CI 77491, CI 77492,

Czy zapewnienia producenta się sprawdziły?

Oriflame The ONE Volume WonderLash 5 in 1 kupiłam ponieważ byłam pozytywnie zaskoczona innym tuszem tej firmy - Oriflame Beauty WonderLash. Niestety od kilku katalogów nie był on dostępny, a patrząc na szczoteczkę tej oto nowości, pomyślałam sobie, że się skuszę. Cena również była atrakcyjna. Zapłaciłam za niego bodajże 19,90 zł. Szczerze mówiąc nie wierzyłam w magiczne działanie tego tuszu. Nadaje rzęsom zachwycającą długość i objętość, przy tym doskonale je rozdzielając i unosząc? "Ta, jasne!" - pomyślałam. Jednak nieco się pomyliłam co do niego. Tusz nie potrzebował czasu, żeby zacząć dobrze tuszować. Konsystencja od początku jest tak sama. Mimo że używam go już od jakichś 3 miesięcy, nic się z nim nie stało. Nie zgęstniał, nie kruszy się. Zarówno na szczoteczce, jak i na rzęsach po pomalowaniu - nie tworzą się grudki. Rzęsy są dobrze rozczesane i rozdzielone bez względu na ilość warstw, a przy tym rzeczywiście wydają się mieć większą objętość. Volume WonderLash spokojnie wytrzymuje na rzęsach cały dzień. Nie osypuje się. Nie ma problemu ze zmyciem tuszu. Nie uczula, jednak czy tak odżywia rzęsy? Żadnej specjalnej zmiany tutaj nie zauważyłam. Rzęsy rzeczywiście są uniesione, ale tylko przez kilka godzin. Później powracają do swojego naturalnego stanu. Jest to jedyny minus, który zauważyłam.